Uczniowie otrzymali do rozwiązania w domu następujące zadanie:
Na kole o promieniu jednostkowym opisano kwadrat. W jakiej odległości od wierzchołka kwadratu znajduje się najbliższy wierzchołkowi punkt koła? Przyjmij, że \(\sqrt{2} \approx 1,41.\) |
Zadanie wydawało się proste, wyjątkowo proste. Niektórzy zaczęli podejrzewać (i słusznie), że nauczyciel, proponując takie zadanie, miał jakiś ukryty cel.
Następnego dnia w czasie prezentacji rozwiązań zadań, na tablicy pojawiły się trzy sposoby rozwiązania zadania.
Co jednak ciekawsze — przybliżenia długości poszukiwanego odcinka zostały przez autorów zapisane różnie: \(0{,}41\) oraz \(0{,}414\).
Zosia, autorka ostatniej propozycji rozwiązania, upierała się, że w uzyskanym przez nią przybliżeniu wszystkie cyfry są znaczące (pewne).
Czy miała rację?
Oto rozwiązanie Wojtka:
\( x + 1 = \sqrt{2}, \)
skąd
\( x = \sqrt{2} – 1 \approx 0{,}41. \)
Taki sposób rozwiązania (jak Wojtka) dominował w klasie.
Andrzej, przekorny z natury, postanowił problem opisać równaniem kwadratowym: \(
(x + 1)^2 = 1^2 + 1^2,
\) które przekształcił do postaci: \(
x^2 + 2x – 1 = 0
\) i rozwiązał, korzystając ze wzorów na pierwiastki trójmianu kwadratowego.
Jedno z rozwiązań było liczbą dodatnią, więc uczeń zakończył swą prezentację, pisząc na tablicy: \(
x = \sqrt{2} – 1 \approx 0{,}41.
\)
Na końcu swoje rozwiązanie zapisała Zosia.
Koledzy i koleżanki spodziewali się, że ta dziewczyna, uczestniczka konkursów matematycznych, może ich czymś zaskoczyć.
I tym razem Zosia nie rozczarowała.
Zastosowała bowiem… twierdzenie o siecznych (patrz powyższy rysunek) i otrzymała równanie:
\(
x (\sqrt{2} + 1) = 1 \cdot 1,
\)
a stąd
\(
x = \frac{1}{\sqrt{2} + 1} \approx 0{,}414.
\)
Dziewczyna przekonywała, że skoro przybliżenie \(
\sqrt{2} \approx 1{,}41
\) zawiera trzy pewne cyfry (tj. 1 nie powstało przez zaokrąglenie w górę), to w konsekwencji pewne są też trzy cyfry ilorazu \(
\frac{1}{2,41} \approx 0{,}414.
\)
Na poparcie swej tezy zapisała na tablicy i objaśniła oszacowanie: \(
0{,}414 < \frac{1}{2,415} < 0{,}415.
\)
Po prezentacjach rozwiązań w klasie wywiązała się pouczająca dyskusja. Nauczyciel przez dłuższy czas jej nie przerywał.
Zosia przekonywała, że np. w przypadku koła o promieniu 100 m jej przybliżenie pozwoliłoby podać poszukiwaną odległość z dokładnością do 10 cm, co w praktyce obliczeń (np. inżynierskich) może być istotne.
W końcu głos zabrał nauczyciel i potwierdził, że metoda zastosowana przez Zosię pozwoliła na wyznaczenie odpowiedzi do zadania z większą dokładnością. Zwrócił uwagę na to, że choć różnica \(
\sqrt{2} – 1
\) jest odwrotnością sumy \( {\sqrt{2} + 1} \), to w rachunku przybliżonym (tj. gdy \( \sqrt{2} \) zastąpimy jego przybliżeniem) ma znaczenie, czy posłużymy się liczbą \( 0{,}41 \), czy liczbą \( 1/2{,}41 \).
Nauczyciel stwierdził, że w pierwszym przypadku (\( 0{,}41 \)) przyczyną utraty dokładności była operacja odejmowania: doszło do zjawiska zwanego znoszeniem się (ang. cancellation) cyfr odjemnej i odjemnika.
Nauczyciel posłużył się jeszcze jednym przykładem ukazującym to, że różnica dwóch prawie identycznych liczb może mieć bardzo małą dokładność względną: np. jeśli \(
x=0{,}1234\pm\frac{1}{2}\cdot{10}^{-4}
\) oraz \(
y=0{,}1233\pm\frac{1}{2}\cdot{10}^{-4},
\) to \(
x – y = 0{,}0001\pm 0{,}0001
\), to oszacowanie błędu przybliżenia różnicy \(
x – y \) jest tak samo duże, jak otrzymana różnica!
***
Uczniowie przedstawionej wyżej klasy mieli szczęście, że ich nauczyciel matematyki uczył ich również informatyki. Jedną z kolejnych lekcji tego przedmiotu poświęcił zagadnieniom algorytmów niestabilnych (takim jest tzw. algorytm delty) oraz zadań źle uwarunkowanych numerycznie (takim jest odejmowanie). Przywołał wówczas rozwiązanie Andrzeja, który rozwiązywał równanie kwadratowe
\[
a x^2 + b x + c = 0
\]
stosując znany wszystkim uczniom szkół średnich wzory:
\[
x_1=\frac{-b-\sqrt{\Delta}}{2a}
\]
i
\[
x_2=\frac{-b+\sqrt{\Delta}}{2a},
\]
gdzie \(
\Delta = b^2 – 4 a c.
\)
Uczniowie mieli okazję się przekonać, że istnieją równoważne wzory:
\[
x_1=\frac{2c}{-b+\sqrt{\Delta}}
\]
i
\[
x_2=\frac{2c}{-b-\sqrt{\Delta}}.
\]
Odpowiedni z tych wzorów można by zastosować wówczas, gdy pojawia się ryzyko znoszenia się cyfr odjemnej i odjemnika, tj. w sytuacji, gdy iloczyn \(
\lvert 4ac \rvert \) jest liczbą znacznie mniejszą niż \( b^2 \).
Wyzwania
- Wykaż, że przybliżenie że\(\sqrt{2} \approx 1,41\) jest obarczone błędem (względnym) mniejszym niż \(0{,}3\%\).
- Wykaż, że odpowiedź \(0{,}41\), uzyskana przez większość uczniów, była obarczona błędem przekraczającym \(1\%\).
- Uzasadnij poprawność wzorów, o których jest mowa w ostatnim akapicie.
Pierwotna wersja artykułu pt. Pułapki obliczeń przybliżonych była opublikowana w 2016 r. na Poznańskim Portalu Matematycznym prowadzonym przez Poznańską Fundację Matematyczną.
Paweł Perekietka – autor artykułu – był wówczas nauczycielem w V Liceum Ogólnokształcącym im. Klaudyny Potockiej w Poznaniu.