Mate­ma­ty­cy nie bada­ją przed­mio­tów, lecz zależ­no­ści mię­dzy nimi: 
jest więc dla nich rze­czą obo­jęt­ną zastą­pie­nie bada­nych przed­mio­tów przez inne,
byle­by owe zależ­no­ści pozo­sta­ły bez zmiany.

Poin­ca­ré _do uzupełnienia_

Jed­nym z naj­waż­niej­szych, pod­sta­wo­wych pojęć mate­ma­tycz­nych jest poję­cie odpo­wied­nio­ści. Prze­ni­ka ono wszyst­kie dzie­dzi­ny myśli mate­ma­tycz­nej; jest pod­sta­wą, na któ­rej budu­je­my inne, zasad­ni­cze poję­cia; jest źró­dłem wszyst­kich naj­wspa­nial­szych pomysłów.

Powyż­sze sło­wa Poin­ca­ré’go wymow­nie okre­śla­ją rolę, jaka przy­pa­da poję­ciu odpo­wied­nio­ści w mate­ma­ty­ce sto­so­wa­nej. Chcąc zba­dać zależ­no­ści mię­dzy ele­men­ta­mi dane­go zbio­ru, usta­la­my naj­czę­ściej odpo­wied­niość mię­dzy nimi a licz­ba­mi i ze związ­ków mię­dzy licz­ba­mi wnio­sku­je­my o zależ­no­ściach mię­dzy ele­men­ta­mi bada­ne­go zbio­ru. Nie będę tutaj mno­żył przy­kła­dów: wia­do­mo wszyst­kim, jak wyra­ża się licz­bą czas, tem­pe­ra­tu­ra, masa, siła itd. Śmia­ło rzec moż­na, że całe prak­tycz­ne zna­cze­nie mate­ma­ty­ki zawdzię­cza­my sto­so­wa­niu poję­cia odpo­wied­nio­ści; w wykła­dzie dzi­siej­szym pra­gnął­bym jed­nak zatrzy­mać się dłu­żej tyl­ko na teo­re­tycz­nej stro­nie tego poję­cia: na jego roli w mate­ma­ty­ce i waż­no­ści dla samej matematyki.

Uwa­żaj­my dwa zbio­ry przed­mio­tów: zbiór Z o ele­men­tach a, b, c…, oraz zbiór Z o ele­men­tach α, Β, γ… Jeże­li zatrzy­ma­nie naszej uwa­gi na ele­men­cie n zbio­ru Z łączy­my zawsze z myślą o ele­men­cie ν zbio­ru Z, to mówi­my, że ele­men­to­wi n zbio­ru Z odpo­wia­da ele­ment ν zbio­ru Z, albo że ele­ment ν jest obra­zem, odwzo­ro­wa­niem ele­men­tu n. Jeże­li każ­de­mu ele­men­to­wi zbio­ru Z


Wykład habi­li­ta­cyj­ny dr. Wacła­wa Sier­piń­skie­go wygło­szo­ny przed ple­num Wydzia­łu Filo­zo­ficz­ne­go Uni­wer­sy­te­tu Lwow­skie­go w dniu 6 lip­ca 1908 r.

źró­dło tek­stu: «Prze­gląd Filo­zo­ficz­ny» (1909) z.1, s. 8–19